Długo nie dodawałam postów, przepraszam :). Powodem mojej nieobecności był remont pokoju w weekend!
Mama zrobiła mi niespodziankę na urodziny i wreszcie załatwiła malowanie ścian.. w końcu!, bo nie mogłam już wytrzymać okropnego koloru pomarańczowego!! teraz jest duuużo lepiej :).
No nieważne, przechodząc do tematu wpisu.. Dziś wreszcie udało mi się zrobić zdjęcia, co prawda są robione własnoręcznie, a przez to nie do końca wszystko wygląda jakbym chciała.. Ale jest i to się liczy :)
W tym outficie połączyłam beżowe/brązowe spodnie do kostki z dłuższą czarną marynarką, która ma skórzane wstawki oraz bluzką w kolorowe kwiaty i zielonymi butami z "tęczową" koturną. :).
Co sądzicie o takim zestawieniu?
Oto kilka zdjęć:
marynarka- bershka
spodnie- Zara
bluzka- no name
biżuteria- no name
buty- heavy dutyA na koniec macie jeszcze moje oczko :*
Enjoy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz